Aktualności

Ubezpieczenia rolne: Żywioły napędzają szkodowość w uprawach

Z danych Concordii Ubezpieczenia wynika, że na przestrzeni ostatnich 4 lat największe szkody w uprawach wyrządzały ujemne skutki przezimowania, grad i przymrozki wiosenne. Nieco mniej dotkliwe były deszcz nawalny, huragan i ogień.

Szczególnie dotkliwy dla rolników i ubezpieczycieli był rok 2012. Wówczas to miały miejsce dramatyczne zjawiska pogodowe i ogromne szkody w uprawach. – W tym pamiętnym roku zgłoszono do nas 18 tys. szkód, za które wypłaciliśmy ponad 371 mln zł odszkodowań. To ogromny wydatek, ale był konieczny, bo wielu rolników było w naprawdę trudnej sytuacji i bez tych pieniędzy niejedno gospodarstwo by upadło. Ciężko nawet myśleć, co stało się wtedy z tymi, którzy licząc na łagodną zimę, zaniechali ubezpieczenia upraw – mówi Michael Lösche, członek zarządu Concordii Polska TUW.

Ujemne skutki przezimowania spowodowały wówczas największe spustoszenia na polach. W wielu miejscach nawet całe wsie i gminy straciły niemal cały przyszły plon.

Rok później, wiosną 2013 r., ujemne skutki przezimowania nie były już aż tak dotkliwe. Za to cały rok stał pod znakiem gradobicia. Sama Concordia wypłaciła wówczas 56 mln zł odszkodowań z tego tytułu. Grad wyrządził najwięcej zniszczeń w woj. lubuskim, Wielkopolsce, na Kujawach oraz Warmii i Mazurach. Wymowny przykładem były zdarzenia w okolicy Mielca gdzie gradobicie zniszczyło ponad tysiąc hektarów, praktycznie sto procent upraw, głównie kukurydzy, pszenicy i rzepaku. Straty w skali jednej tylko wsi wyniosły 3 miliony złotych. W 2014 r. grad wyrządził mniejsze szkody, ale „nadrobił” to w 2015 r.

W ubiegłym roku bardzo dotkliwe okazały się natomiast przymrozki wiosenne. Najbardziej dotkliwe miały miejsce 16 -17 kwietnia i 4-6 maja. Najmocniej zniszczone zostały uprawy w pasie biegnącym z południowego zachodu Polski na jej północny wschód. Największe straty dotknęły właścicieli pól w zaniżeniach tzw. zastoiskach przymrozkowych i mocno wpłynęły na plonowanie rzepaku ozimego.
- W 2014 roku z tytułu szkód wywołanych przymrozkami wiosennymi wypłaciliśmy 2700 poszkodowanym 38 mln zł odszkodowań. Można powiedzieć, że choć z doświadczenia dobrze wiemy, jak dokuczliwe potrafią być „zimna Zośka” i „trzej ogrodnicy” – aż takich dewastacji nikt się nie spodziewał. W 2014 roku wypłaty z tytułu szkód przymrozkowych były 25 razy większe niż za te same szkody zaledwie rok wcześniej. Gdyby w biznesie czy przemyśle warunki zmieniały się z roku na rok aż tak drastycznie, mało które przedsiębiorstwo by przetrwało. Rolnicy muszą sobie jakoś z tym radzić, a my staramy się im pomagać najlepiej jak tylko to możliwe – wskazuje Michael Lösche.

W 2015 r. ubezpieczyło się 143 tys. rolników, 40% z nich za pośrednictwem Concordii, która tym samym ochroną obejmuje 1,2 mln hektarów. W jesiennym sezonie zawierania umów ubezpieczenia ochroną mogą być objęte uprawy zbóż ozimych (pszenica ozima, pszenżyto ozime, jęczmień ozimy, żyto ozime) oraz uprawy rzepaku ozimego. Wszyscy ubezpieczyciele łącznie otaczają ochroną ponad 3,2 mln ha. Dla porównania, jeszcze 8 lat temu powierzchnia chronionych upraw wynosiła niespełna 800 tys. ha. Obecnie chcąc zabezpieczyć ryzyka związane z pogodą, rolnicy mają do dyspozycji wiele różnych pakietów ubezpieczeniowych, dzięki którym mogą dobrać optymalny wariant ochrony.
AM, news@gu.com.pl
(źródło: Concordia)

nasi
partnerzy

W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie, w ramach naszego serwisu stosujemy pliki cookies. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Jeśli nie wyrażają Państwo zgody, uprzejmie prosimy o dokonanie stosownych zmian w ustawieniach przeglądarki internetowej.