Aktualności

Miniony rok był dość udany dla Talanx. Wpływy grupy ze składek były wyraźnie wyższe od uzyskanych w roku poprzednim, podobnie zresztą jak jej zyski. I to mimo dość znaczących obciążeń z tytułu zdarzeń o charakterze katastroficznym.

- W 2018 roku wyznaczyliśmy kurs na przyszłość i dokonaliśmy znaczącego postępu operacyjnego.(…). Jesteśmy przekonani, że zrealizujemy plan na rok 2019 – powiedział prezes zarządu Talanx AG, Torsten Leue. – Jesteśmy też przekonani, że w ciągu najbliższych kilku lat Talanx stanie się jeszcze elastyczniejszą, zorientowaną na wzrost i rentowną firmą, co jest podkreślone w zaprezentowanej w październiku (ubiegłego roku – AM) strategii, która nakreśla jeszcze ambitniejsze cele – dodał.

W 2018 roku Talanx zebrał 34,88 mld euro składek brutto – o 5,5% więcej niż w 2017 r., kiedy to jego przypis wyniósł 33,06 mld euro. Ubezpieczyciel podkreślił, że poprawa rezultatu sprzedażowego była zasługą usprawnień operacyjnych w biznesie detalicznym (tak w Niemczech, jak i na zagranicznych rynkach) oraz w reasekuracji. Dzięki temu udało się zniwelować spadki w segmencie Industrial Lines (przemysłowym). Składka zarobiona netto uplasowała się na poziomie 29,57 mld euro, o 7,9% wyższym od odnotowanego w roku poprzednim (27,42 mld euro).

Zysk netto firmy wyniósł 1,36 mld euro. Rok wcześniej Talanx zarobił netto 1,27 mld euro (+7,1% r/r). Skonsolidowany zysk netto przypisany akcjonariuszom jednostki dominującej sięgnął 703 mln euro (671 mln euro w 2017 r., +4,8% r/r), a zysk operacyjny (EBIT) wyniósł 2,03 mld euro (1,8 mld euro, +12,6% r/r). Takie wyniki oznaczają, że Talanx uzyskał 8% zwrot na kapitale (7,5%, +0,5 p.p. r/r).
Ubezpieczyciel potwierdził swoje oczekiwania co do znaczącego wzrostu zysku netto w 2019 r. do około 900 mln euro, co odpowiadałoby wzrostowi na poziomie ok. 28%. Wskaźnik mieszany w ubezpieczeniach majątkowych i osobowych i takiej też reasekuracji sięgnął 98,2%. To znacząca poprawa w stosunku do poprzedniego roku, gdyż w 2017 r. combined ratio Talanx uplasował się na poziomie 100,4%.

Firma podkreśliła, że w 2018 roku znaczącej obniżce rok do roku uległy obciążenia z tytułu katastrof naturalnych (1,2 mld euro vs. 1,6 mld euro w 2017 r.), ale ich poziom i tak przekroczył zaplanowany budżet na ten cel (1,1 mld euro). 394 mln euro strat (492 mln euro w roku poprzednim) pochodziło z ubezpieczeń, a 850 mln euro (1,13 mld euro rok wcześniej) z tytułu reasekuracji. Najbardziej szkodowymi zdarzeniami dla Talanx były listopadowe i grudniowe pożary lasów w Kalifornii (prawie 200 mln euro), tajfun „Jebi” w Japonii oraz skutki intensywnych opadów deszczu w Kolumbii.

Na dzień 30 września 2018 r. wskaźnik Solvency II dla całej Grupy Talanx wyniósł 203% (206% na dzień 31 grudnia 2017 r.), nieco powyżej zdefiniowanego docelowego przedziału firmy (150%-200%).

Akcje Talanx są notowane na warszawskiej Giełdzie Papierów Wartościowych. Ubezpieczyciel jest też większościowym udziałowcem spółek wchodzących w skład grup Warta i Europa.
Artur Makowiecki
news@gu.com.pl