Aktualności

Senatorowie modyfikują regulację odszkodowawców

25 września odbyło się połączone posadzenie senackich Komisji Ustawodawczej oraz Budżetu i Finansów Publicznych, podczas którego kontynuowano pierwsze czytanie projektu ustawy regulującego branżę odszkodowawczą. Do aktu wprowadzono kilka poprawek.

Posiedzenie rozpoczęło się od przyjęcia przez komisje poprawek o charakterze techniczno-legislacyjnym, opracowanych przez Biuro Legislacyjne Kancelarii Senatu. Przewodniczący Komisji Budżetu i Finansów Publicznych Grzegorz Bierecki argumentował, że wprowadzenie korekt zaproponowanych przez BLKS w odpowiedzi na uwagi zainteresowanych stron pozwoli na takie zmodyfikowanie projektu, aby mógł on stanowić podstawę dalszych prac. W wyniku poprawek nadano aktowi nowy tytuł: Ustawa o świadczeniu usług w zakresie dochodzenia roszczeń odszkodowawczych wynikających z niedozwolonego czynu.

W kolejnych poprawkach sprecyzowano, że art. 3 nie jest podstawą do reprezentowania strony w postępowaniach sądowych, wprowadzano postanowienie, według którego umowa o dochodzenie roszczeń odszkodowawczych, jak i zgoda na zrzeczenie się roszczenia muszą być obwarowane formą pisemną pod rygorem nieważności, dodano zakaz przeniesienia uprawnienia klienta do odbioru świadczenia z tytułu czynu niedozwolonego, a do słowniczka definicji wprowadzono terminu „podmiot obowiązany do naprawienia szkody” z jednoczesnym ujednoliceniem terminologii w tym zakresie.

Spór o radców i adwokatówCztery poprawki zgłosił również Grzegorz Bierecki. Przewodniczący zaproponował, aby w art. 2 pkt. 1, zawierającym definicję doradcy jako przedsiębiorcy wykonującego działalność gospodarczą w zakresie dochodzenia roszczeń odszkodowawczych, dodano sformułowanie „w tym adwokata i radcy prawnego”. Senator podkreślił, że taką formę regulacji zaproponowało Ministerstwo Sprawiedliwości w celu jasnego zaznaczenia, że rygory ustawy dotyczą także czynności wykonywanych przez przedstawicieli tych dwóch grup zawodowych. W toku dyskusji adwokat Rafał Dębowski, sekretarz Naczelnej Rady Adwokackiej, wskazał na zagrożenie, jakie tworzy wprowadzenie adwokatów i radców prawnych do treści ustawy. Jego zdaniem poprawka do art. 2 pkt. 1 tworzy niespójność prawną, która będzie wprowadzała szereg wątpliwości interpretacyjnych. Przypomniał, że radcy prawni i adwokaci nie prowadzą działalności gospodarczej w zakresie dochodzenia roszczeń odszkodowawczych, a ich działalność jest określona jako świadczenie pomocy prawnej. A to z kolei wiąże się z zakresem wyrażonym w art. 3, czyli czym jest umowa o świadczenie usług odszkodowawczych. Dębowski zaznaczył, że czynności w niej określone nie są czynnościami określonymi w działalności adwokatów i radców prawnych. – Chciałbym, żebyście państwo rozważyli, czy rzeczywiście istnieją jakiekolwiek uzasadnione powody, aby zwykłych prostych adwokatów i radców prawnych, w większości wykonujących swoją działalność indywidualnie (…) obarczali sankcjami wynikającymi z tej ustawy – zaapelował. Zgłosił też postulat, że jeśli senatorowie uznają za konieczne włączenie obu profesji do regulacji, wyraźnie zaznaczyć, iż w przypadku, gdy doradcą jest adwokat lub radca prawny, jego zadaniem jest świadczenie pomocy prawnej, a nie to, czym zajmują się kancelarie odszkodowawcze.

Pułap procentowy zamiast stawek maksymalnychZ kolei poprawka do art. 4 zakładała rezygnację z odsyłania do rozporządzenia ministra sprawiedliwości w sprawie maksymalnego wynagrodzenia kancelarii odszkodowawczych i przyjmowała pułap określony w ustawie o dochodzeniu roszczeń w postępowaniach grupowych*. Ten punkt wzbudził spore kontrowersje. Między innymi senator Aleksander Pociej wskazywał na możliwą niezgodność proponowanego przepisu z regulacjami dotyczącymi adwokatów i radców prawnych.

Zakaz agresywnej akwizycjiTrzecia poprawka zakazywała akwizycji w określonych miejscach (np. szpitale) pod rygorem nieważności umowy. Adwokat Magdalena Matusiak-Frącczak, członek Izby Adwokackiej w Łodzi i autorka stanowiska Naczelnej Rady Adwokackiej do projektu ustawy, oceniła, że w projekcie powinny znaleźć się sankcje administracyjne za takie naruszenia. – Cieszy mnie, że ten zakaz akwizycji został wyraźnie sformułowany w ustawie, natomiast ta sankcja nieważności jest niewystarczająca. – powiedziała. – Jeżeli umowa jest nieważna, to zgodnie z kodeksem cywilnym skutkiem nieważności takiej umowy jest tylko obowiązek wzajemnego zwrotu świadczeń przez strony umowy – wyjaśniła.

Natomiast czwarta poprawka regulowała kwestię ubezpieczenia OC dla odszkodowawców za szkody wyrządzone przy wykonywaniu działalności w zakresie dochodzenia roszczeń odszkodowawczych, zobowiązywała kancelarię do dostarczenia klientowi kopii umowy ubezpieczenia pod rygorem nieważności umowy w razie uchybienia temu obowiązkowi. – Rygor nieważności umowy musi być wsparty obowiązkiem przekazywania całości odszkodowania dla klienta – dodał Grzegorz Bierecki. – W ten sposób równoważymy pozycję stron umowy – zaznaczył.

MS na „tak”, część senatorów na „nie”Wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł w imieniu swojego resortu poparł zarówno koncepcję wprowadzenia ustawy, jak i poprawki zgłoszone przez BLKS oraz przewodniczącego Komisji Budżetu i Finansów Publicznych. Zapytany przez senatora Jerzego Czerwińskiego o to, czy regulacja branży odszkodowawczej jest potrzebna i czy przedstawiony projekt spełnia oczekiwania MS odparł: – To, co tu widzimy na stole, jest wystarczające i potrzebne.

Senator Zbigniew Cichoń zarzucił projektowi, że nie precyzuje żadnych wymogów wobec doradców odszkodowawczych niebędących adwokatami/radcami prawnymi. – Tu nawet nie ma wymogu tego, żeby nie być skazanym – zaznaczył. W odpowiedzi na ten zarzut Warchoł i Bierecki wskazywali, że zabezpieczeniem interesów klienta jest przekazywanie środków na rachunek klienta oraz wymóg posiadania OC, w którym kwestia niekaralności ma znaczenie dla oceny ryzyka ubezpieczeniowego.

Ostatecznie w głosowaniu Komisje przyjęły pierwsze trzy poprawki. Projekt będzie przedmiotem dalszych prac w Senacie. Rolę senatora-sprawozdawcy powierzono  Grzegorzowi Biereckiemu.

***

*Ustawa z dnia 17 grudnia 2009 r. o dochodzeniu roszczeń w postępowaniu grupowym (Dz.U.2018.0.573), art. 5 „Umowa regulująca wynagrodzenie pełnomocnika może określać wynagrodzenie w stosunku do kwoty zasądzonej na rzecz powoda, nie więcej niż 20% tej kwoty”.
Artur Makowiecki
news@gu.com.pl

nasi
partnerzy

W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie, w ramach naszego serwisu stosujemy pliki cookies. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Jeśli nie wyrażają Państwo zgody, uprzejmie prosimy o dokonanie stosownych zmian w ustawieniach przeglądarki internetowej.