Aktualności

Sąd Najwyższy nie podjął uchwały dotyczącej „uefek”

3 grudnia Sąd Najwyższy miał podjąć decyzję w sprawie niezwykle istotnej dla posiadaczy ubezpieczeń z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym, a w szczególności tych, które przedterminowo odstąpiły od umowy i w związku z tym musiały ponieść koszty z tytułu opłat likwidacyjnych. SN odmówił jednak podjęcia uchwały.

W sprawie o numerze III CZP 87/15 Sąd Najwyższy miał odpowiedzieć na pytanie prawne o następującej treści: „Czy świadczenie wypłacane przez ubezpieczyciela w przypadku przedterminowego rozwiązania umowy ubezpieczenia na życie wraz z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym jest świadczeniem głównym czy ubocznym?”.

- Zdaniem Sądu nie jest możliwe udzielenie uniwersalnej odpowiedzi na pytanie odnoszące się do całej kategorii umów ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym. Sąd w ustnych motywach rozstrzygnięcia zwracał uwagę na różnorodność wzorców umów ubezpieczenia na życie z UFK oraz na fakt, że bez odwołania się do konkretnych okoliczności danej sprawy w kontekście ochrony konsumenta wynikającej z art. 3851 k.c., zajęcie stanowiska przez ten Sąd nie jest możliwe – tłumaczy Piotr Czublun, partner w kancelarii prawnej Czublun Trębicki. – Stanowisko SN, a raczej jego brak, powoduje, że problem z ustaleniem charakteru świadczenia wypłacanego przez ubezpieczyciela w przypadku wcześniejszego rozwiązania umowy pozostaje nierozwiązany. W efekcie sądy niższych instancji w dalszym ciągu będą musiały samodzielnie rozstrzygać, czy w ramach konkretnej sprawy świadczenie pobrane przez zakład ubezpieczeń było świadczeniem głównym, czy też nie  – dodaje. Ekspert jest zdania, że podane przez SN motywy odmowy podjęcia uchwały skłaniają do wniosku o zasadności kierowania do tego Sądu kolejnych pytań dotyczących omawianego zagadnienia prawnego, lecz bardziej skonkretyzowanych, odnoszących się do konkretnych wzorców umownych wykorzystywanych przez danych ubezpieczycieli w relacjach z ich konsumentami.

- Dotychczasowe orzecznictwo w tej kwestii było podzielone, z silnym jednak wskazaniem na stanowisko faworyzujące konsumentów. W tym sensie, choć formalnie starcie przed SN wypadło na remis, to można go uznać za remis zwycięski dla zakładów ubezpieczeń. Wartością dla nich wydaje się być już samo to, że SN nie uznał świadczenia wykupu za świadczenie uboczne, co w indywidualnych lub grupowych sprawach mogłoby zamknąć dyskusję nad tym elementem. Tymczasem istnieje szereg argumentów za uznaniem świadczenia wykupu za świadczenie główne z umowy ubezpieczenia z UFK, m.in. odwołujących się do celu zawarcia umowy i kluczowego znaczenia wykupu dla ubezpieczającego. – uważa Filip Grycewicz, prawnik w Departamencie Postępowań Spornych CMS Cameron McKenna. – Wydaje się, że pomimo mnogości konstrukcji obecnych w ubezpieczeniach z UFK – w tym co do ujęcia wartości wykupu, świadczenia wykupu, opłaty likwidacyjnej – SN mógł jednak udzielić jednoznacznej odpowiedzi na przedstawione mu pytanie. Jak zresztą wynika z samej ustawy o działalności ubezpieczeniowej, każdy produkt z UFK, bez względu na konstrukcję, musi określać wartość wykupu z polisy – dodaje.

Zdaniem prawnika, kwestią wtórną, choć równie istotną, są postanowienia określające rozmiar takiego świadczenia wykupu, które rzeczywiście mają różnorodną budowę, nazewnictwo i skutkują często skrajnie odmienną wartością wypłacaną ubezpieczonemu.
Według Filipa Grycewicza pozostaje czekać na pisemne uzasadnienie, w którym być może SN udzieli wskazówek, jak należało w tej sprawie postawić pytanie prawne. – Później, kto wie, czy przy kolejnym starciu przed SN doczekamy się jednoznacznej odpowiedzi na tę ważną dla całego rynku kwestię – dodaje.
Artur Makowiecki
news@gu.com.pl

zapytaj o ubezpieczenie

nasi
partnerzy

W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie, w ramach naszego serwisu stosujemy pliki cookies. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Jeśli nie wyrażają Państwo zgody, uprzejmie prosimy o dokonanie stosownych zmian w ustawieniach przeglądarki internetowej.