Aktualności

Rząd: „Nie” dla zakazu cesji wierzytelności

W ocenie Rady Ministrów (RM) istnieje potrzeba uchwalenia ustawy o świadczeniu usług w zakresie dochodzenia roszczeń odszkodowawczych wynikających z czynu niedozwolonego. Senacka propozycja takiej regulacji (druk nr 3136) wymaga jednak szeregu korekt, obejmujących m.in. usunięcie z projektu postanowienia wprowadzającego zakaz cesji wierzytelności – wynika z opublikowanego na stronie Sejmu stanowiska rządu do w/w projektu.

RM uważa, że doprecyzowania wymaga zakres przedmiotowy ustawy: proponuje określić przedmiot ustawy (w części dotyczącej umowy) nie poprzez nazwę umowy, ale jej przedmiot lub cel. Zdaniem rządu, uściślenia wymagają też definicje klienta i umowy o dochodzenie roszczeń odszkodowawczych. Niezbędna jest też korekta przewidzianej w projekcie maksymalnej wysokości wynagrodzenia doradcy odszkodowawczego. RM proponuje podniesienie tego progu z przyjętych 20% do 25%.

„Należy pamiętać, że strony będą zawierać umowę i same między sobą ustalać kwotę wynagrodzenia. Na rynku kancelarii odszkodowawczych występuje duża konkurencja i potencjalny klient będzie mógł wybrać dla siebie najkorzystniejszą ofertę, kierując się również wysokością wynagrodzenia. Określenie wynagrodzenia maksymalnego na zbyt niskim poziomie może skutkować ograniczeniem możliwości poszukiwania profesjonalnej pomocy przy skomplikowanych i czasochłonnych sprawach, w których wynagrodzenie maksymalne na poziomie 20% uzyskanego odszkodowania nie będzie adekwatne do nakładu pracy i zaangażowania doradcy odszkodowawczego”. Rząd argumentuje, że podobne rozwiązanie przyjęte zostało w systemie prawa common law – np. The Law Society of England and Wales rekomenduje w swoich wytycznych w sprawach o roszczenia wynikające ze szkody na osobie success fee w wysokości 25 % (art. 5 The Conditional Fee Agreements Order 2013).

W kwestii sposobu przekazywania środków RM postuluje wprowadzenie podziału płatności (split payment). Mechanizm ten przewidywałby podział odszkodowania na część przypadającą poszkodowanemu i na wynagrodzenie doradcy odszkodowawczego, nieprzekraczające 25% uzyskanego odszkodowania, a jego wysokość będzie wynikać z umowy. „Powyższy postulat podyktowany jest tym, aby nadmiernie nie obciążać małych podmiotów, świadczących usługi w zakresie doradztwa odszkodowawczego, i nie generować nowej kategorii spraw sądowych o zapłatę z powództwa doradców odszkodowawczych, którym nie wypłacono należnego im wynagrodzenia przeciwko poszkodowanym” – napisano w stanowisku.

Rząd jest też przeciwny określonemu w art. 9 zakazowi cesji wierzytelności, gdyż w ocenie RM nie ma uzasadnienia do jego wprowadzenia. „Przepis art. 9 powinien zostać usunięty z projektu ustawy. Zasadą w polskim prawie jest swoboda umów (a przelew jest umową), a wszelkie jej ograniczenia powinny mieć charakter wyjątkowy i być wnikliwie uzasadnione. Obecnie obowiązujące przepisy Kodeksu cywilnego wprowadzają wystarczające ograniczenia zbywalności roszczeń w przypadku szkody na osobie i zadośćuczynienia (art. 449 kc). Co istotne, zabezpieczają one w wystarczającym stopniu interesy poszkodowanych, uzależniając dopuszczalność cesji od uznania roszczenia na piśmie. Proponowane w art. 9 projektu rozwiązanie byłoby niekorzystne dla konsumentów – poszkodowanych, którym przysługuje roszczenie odszkodowawcze wynikające z czynów niedozwolonych” – głosi stanowisko. Jako przykład rząd wskazał szkody komunikacyjne likwidowane z polisy OC, w których poszkodowani, wobec zawierania umów cesji wierzytelności, nie muszą z góry angażować własnych pieniędzy, a dochodzeniem roszczeń od ubezpieczyciela zajmuje się profesjonalny podmiot (np. warsztat zajmuje się naprawą auta, dostarcza auto zastępcze, a poszkodowany rozlicza się z warsztatem „bezgotówkowo”; koszty naprawy są pokrywane z polisy OC sprawcy szkody, a poszkodowany może funkcjonować bez utrudnień, które zostały spowodowane kolizją). „W przypadku wprowadzenia projektowanego przepisu o zakazie cesji, sytuacja poszkodowanego uległaby drastycznemu pogorszeniu. Poszkodowany, chcąc naprawić samochód uszkodzony nie z jego winy, będzie musiał pokryć koszty naprawy oraz wynajmu auta zastępczego, a następnie dochodzić wypłaty odszkodowania od ubezpieczyciela” – zaznacza RM.

Rząd ocenił też zapisany w projekcie zakaz reklamy i akwizycji jako zbyt daleko idące rozwiązanie. „Szeroki zakres pojęcia <budynku użyteczności publicznej> powoduje bowiem, że w obecnej wersji projektu reklama lub akwizycja usług kancelarii odszkodowawczej prowadzona w odległości 100 m od np. instytucji kultury, obiektu sportowego, gastronomicznego czy dworca byłaby wykluczona. Kierunek regulacji w tym zakresie powinien uwzględniać słuszne interesy zarówno osób poszkodowanych, w tym ich dostęp do rynku usług doradztwa odszkodowawczego, jak i podmiotów na tym rynku działających. Proponuje się zatem usunięcie z art. 10 ust. 1 projektu punktów 1 i 2, zaś z punktu 3a – zakazu prowadzenia reklamy i akwizycji usług doradcy odszkodowawczego w budynkach użyteczności publicznej” – uważa RM.

Rząd postuluje również rozważenie zamiany sankcji nieważności umowy, która z punktu widzenia interesu klienta mogłaby pociągnąć za sobą w wielu przypadkach daleko idące, niekorzystne skutki, na sankcję wykroczeniową. Proponuje też, aby parlamentarzyści zastanowili się nad wprowadzeniem wytycznych podobnych do wskazanych w delegacjach ustawowych odnoszących się do obowiązkowego ubezpieczenia OC adwokatów oraz obowiązkowego ubezpieczenia OC radców prawnych.

Polska Izba Doradców i Pośredników Odszkodowawczych oceniła, że stanowisko rządu w wielu obszarach w pełni odpowiada argumentom prezentowanym przez PIDiPO w toku prac legislacyjnych, co organizacja przyjmuje z zadowoleniem i nadzieją na pogłębioną dyskusję w ewentualnych dalszych pracach nad projektem.

Całość stanowiska rządu:
http://orka.sejm.gov.pl/...
Artur Makowiecki
news@gu.com.pl

zapytaj o ubezpieczenie

nasi
partnerzy

W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie, w ramach naszego serwisu stosujemy pliki cookies. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Jeśli nie wyrażają Państwo zgody, uprzejmie prosimy o dokonanie stosownych zmian w ustawieniach przeglądarki internetowej.