Rosnąca szybciej niż oczekiwano liczba wniosków wpływających do Rzecznika Finansowego od osób poszkodowanych przez posiadaczy komunikacyjnych polis OC Gefion Insurance A/S skłoniła RzF do poinformowania Komisji Nadzoru Finansowego o kolejnych nieprawidłowościach w działalności tego zakładu.
O kłopotach z uzyskaniem odszkodowania przez kierowców, którzy zostali poszkodowani przez prowadzących auta ubezpieczone w Gefion, i agresywnej polityce cenowej zakładów zrobiło się głośno już pod koniec 2017 roku. Z reprezentantami Gefion oraz jego właścicielami spotkali się przedstawiciele KNF i Rzecznika. O problemach powiadomione zostały także Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny i Polska Izba Ubezpieczeń. Reprezentanci RzF w rozmowach z ubezpieczycielem wskazywali na zidentyfikowane do tej pory problemy i zaapelowali o podjęcie odpowiednich działań mających zatrzymać wzrost liczby skarg.
- Niestety mimo zapewnień i deklaracji nie widzimy poprawy. Wręcz przeciwnie, dynamika napływu wniosków o interwencję wciąż rośnie – mówi Krystyna Krawczyk, dyrektor Wydziału Klienta Rynku Ubezpieczeniowo-Emerytalnego w biurze Rzecznika Finansowego.
Po I półroczu 2018 r. do Rzecznika wpłynęły 82 wnioski dotyczące Gefiona. Urząd spodziewał się, że w całym roku będzie około 160 takich wystąpień lub mniej. Tymczasem – według wstępnych danych – do RzF trafiło łącznie 183 wnioski, z czego 172 dotyczą komunikacyjnych polis OC.
Problem z praktykami towarzystw działających w Polsce na zasadzie swobody świadczenia usług nie ogranicza się do Gefion Insurance A/S. W piśmie wystosowanym do KNF Rzecznik Finansowy Aleksandra Wiktorow wskazała, że zaczyna dostrzegać analogiczne zjawiska jak w przypadku duńskiego ubezpieczyciela w działalności innego zakładu – Euro Insurances dac z siedzibą w Dublinie.
Cały artykuł ukaże się w „Gazecie Ubezpieczeniowej” nr 8 z datą wydawniczą 18 lutego.
Artur Makowiecki
news@gu.com.pl