Aktualności

Henri de Castries, szef AXA, wydał oświadczenie, w którym odniósł się do sobotniego ataku terrorystycznego w Paryżu. Poniżej publikujemy pełną treść oświadczenia prezesa oraz komentarz Redaktor Naczelnej „Gazety Ubezpieczeniowej”, dr Bożeny M. Dołęgowskiej-Wysockiej.

Już drugi raz w tym roku, Paryż stał się celem serii ataków terrorystycznych, w wyniku których życie straciło co najmniej 129 osób, a jeszcze więcej zostało ciężko rannych. Nie potrafimy znaleźć słów, które wyraziłyby nasz smutek, lęk i złość. Zgodnie z naszą wiedzą, wszyscy pracownicy AXA są cali i zdrowi i mamy nadzieję potwierdzić te dane. Wszelkie nowe informacje będziemy przekazywać na bieżąco.

Niestety, zbyt wielu z nas we Francji kogoś straciło lub ma kogoś, ktoś został ranny  – członka rodziny, kolegę z pracy, przyjaciela czy znajomego. Życie zostało im odebrane w haniebnym i nikczemnym akcie terroryzmu, kiedy bawili się podczas koncertu lub po prostu spędzali czas z przyjaciółmi. Kierujemy nasze myśli i modlitwy ku nim – ofiarom tej tragedii, ich przyjaciołom, rodzinom oraz tym, którzy ich kochali. Wszystkim, którzy zostali nią dotknięci, życzymy ukojenia.

Chcielibyśmy również wyrazić wdzięczność ratownikom i służbom medycznym, którzy po raz kolejny zademonstrowali niewiarygodne poświęcenie, a także ochronie, wojsku i służbom wywiadowczym, które walczą na co dzień, by chronić nas i nasz sposób życia.

Paryż, Nowy Jork, Bejrut, Madryt, Londyn, Bombaj, Ankara, Susa, Bangkok… Smutna lista tych tchórzliwych, nikczemnych i pełnych nienawiści ataków jest już zbyt długa. Jedyna właściwa droga to postępować dalej zgodnie z naszymi wartościami i wierzyć w postęp, ludzkość, demokrację oraz umiejętność życia razem w pokoju.

Wielu pracowników AXA w Paryżu otrzymuje słowa otuchy od kolegów z branży z całego świata. Chcielibyśmy szczerze podziękować wszystkim, którzy w ten sposób okazują nam przyjaźń. Wasze miłe słowa i okazywana empatia pomagają nam przetrwać te ciężkie chwile.
Henri de Castries, prezes i dyrektor Generalny AXA

TRZECIM OKIEMWolność-Równość-Braterstwo-Bezpieczeństwo
Zamach terrorystyczny, który miał miejsce w Paryżu w piątek 13 listopada, wstrząsnął europejską opinią publiczną. Także my, Polacy wyraziliśmy naszą solidarność z ofiarami i ich najbliższymi. Zadaję sobie pytanie, jak w obecnej sytuacji będzie się kształtował stosunek Europejczyków do uchodźców, choć przecież dobrze wiem, że nie ma i być nie może znaku równości między emigrantem czy uchodźcą a terrorystą. Myślałam o tym intensywnie, patrząc z przerażeniem na rozgrywającą się tragedię. Sądzę, że nigdy nie będzie tak, że przestaniemy myśleć o ludzkiej godności uchodźców i solidarności z nimi, również jednak ważna jest ludzka godność i solidarność z nami, Europejczykami. Nie może zapewnić bezpieczeństwa ktoś, kto sam nie czuje się bezpieczny w swoim własnym domu, Europie. Tak, nie zmienią się nigdy stare, republikańskie hasła: Wolność-Równość-Braterstwo. Jednak do tej „świętej trójcy” Republiki należy dziś dołożyć czwarty człon: Bezpieczeństwo.
dr Bożena M. Dołęgowska-Wysocka