Aktualności

PIU: Rekordowa wartość oszustw ubezpieczeniowych

Ubiegły rok był rekordowy pod względem wartości wykrytych przypadków przestępczości ubezpieczeniowej – wskazuje najnowszy raport Polskiej Izby Ubezpieczeń.

Jak wynika z analizy, w 2014 r. zakłady ubezpieczeń wykryły łącznie 9690 przestępstw dotyczących próby wyłudzenia odszkodowania lub świadczenia na łączną kwotę ponad 160 mln zł. – Zebrane dane pokazują, jak dużym i kosztownym problemem całego sektora jest przestępczość ubezpieczeniowa. Pocieszające jest jednak to, że jednocześnie rośnie wykrywalność wyłudzeń. Jest to możliwe dzięki m.in. coraz skuteczniejszym procedurom w zakładach ubezpieczeń oraz ich współpracy z organami ściągania. Brak przyzwolenia na przestępczość i walka z nią jest w interesie nas wszystkich – powiedział Jan Grzegorz Prądzyński, prezes zarządu PIU.

Rynek życiowyZ informacji przesłanych przez towarzystwa z działu I wynika, że w ubiegłym roku ich pracownicy wykryli 532 zdarzenia (próby i rzeczywiste wyłudzenia wykryte w toku postępowań wewnętrznych oraz te zgłoszone do organów ścigania) o łącznej wartości 10,31 mln zł. To o 38% zdarzeń więcej niż w roku poprzednim (386). Autorzy raportu zastrzegają, aby nie wyciągać zbyt pochopnych wniosków z wzrostu liczby przestępstw, gdyż zaburzyła ją seria drobnych wyłudzeń. Suma wykrytych działań oszustów wzrosła natomiast o 1,6% r/r (z 10,14 mln zł). Teoretycznie jest to niewiele, ale jeszcze w 2012 r. wartość zidentyfikowanej przestępczości wyniosła 6,41 mln zł.

Oszuści lubią „życiówkę”Analiza danych otrzymanych od towarzystw potwierdziła rosnącą popularność ubezpieczeń życiowych wśród przestępców. „Jest to zbieżne z obserwacjami poczynionymi w innych krajach europejskich oraz spostrzeżeniami dokonanymi podczas posiedzeń Podkomisji ds. Przeciwdziałania Przestępczości w Ubezpieczeniach na Życie PIU” – podkreśla raport. Jego twórcy zaznaczają jednak, że produkty życiowe nie są w równym stopniu podatne na dokonywanie wyłudzeń świadczeń. Ubezpieczenia ochronne są obarczone sporym ryzykiem, natomiast stosunkowo bezpieczne są m.in. polisolokaty oraz umowy typu unit-linked, które z racji swojej konstrukcji uniemożliwiają dokonanie wyłudzenia. Przeciętna wartość wyłudzenia przekracza 19 tys. zł.

Najczęstsze nieprawidłowości dotyczące wypłaty świadczeń były związane ze śmiercią ubezpieczonego. 216 tego typu zdarzeń o wartości 6,46 mln zł stanowiło 40% zidentyfikowanych nieprawidłowości. Więcej niż co czwarte oszustwo (26%) pozostawało w związku z leczeniem szpitalnym lub operacją (138 zdarzeń na sumę 0,49 mln zł), niemal co dziesiąte (9%) – z trwałym inwalidztwem na skutek nieszczęśliwego wypadku i poważnym zachorowaniem (po 46 przypadków o wartości odpowiednio 1,24 mln zł i 0,92 mln zł).

Popularne wyłudzenia prowizjiW raporcie przeanalizowano także dane dotyczące nieprawidłowości odnotowanych przez ubezpieczycieli poza obszarem wypłaty świadczeń. Szczególny niepokój PIU wzbudziło 620 wyłudzeń prowizji o wartości 3,76 mln zł. „Owo przestępstwo bazuje na niedoskonałościach mechanizmu wynagradzania pośredników ubezpieczeniowych. Dotyczy to głównie umów o charakterze systematycznego oszczędzania, przy których wypłata prowizji następuje po pierwszej wpłacie klienta, a wartość tej prowizji często dorównuje wartości pierwszorocznej składki. Sprawcy wykorzystują masowo ten mechanizm i doprowadzają do podpisywania wielu umów z wysokimi deklaracjami miesięcznych wpłat” – napisano w raporcie.

Poważnym problemem jest też defraudacja składek (55 przypadków o wartości 1,21 mln zł) czy masowość przestępstw przeciwko dokumentom (63 zdarzenia na 2 mln zł).

Rynek majątkowyZ kolei w dziale II zidentyfikowano 9158 wyłudzeń lub prób wyłudzenia (+15% r/r) na łączną kwotę 151,72 mln zł (119,74 mln zł w 2013 r.,+27% r/r). Średnia wartość wyłudzenia wyniosła ok. 16,6 tys. zł. „Tendencja wzrostowa wartości czynów przestępczych w ubezpieczeniach majątkowych utrzymuje się od kilku lat. Liczba incydentów także wzrasta, jednak należy ostrożnie interpretować jej przyrost, ponieważ w poszczególnych latach uczestnicy badania raportują przypadki wykrycia masowych wyłudzeń dokonywanych przez klientów indywidualnych, co zniekształca statystyki. Dodatkowym utrudnieniem jest fakt częstego udziału w popełnianiu przestępstw ubezpieczeniowych zorganizowanych grup przestępczych, których czyny zaburzają statystyki ilościowe. Z tego powodu głównym wyznacznikiem tendencji zjawiska wyłudzeń w dziale II jest ogólna kwota wykrytych wyłudzeń, która co roku wykazuje dwucyfrową dynamikę” – napisano w raporcie.

„Komunikacja” na czele65,43% spraw majątkowych (5992 sprawy o wartości 56,62 mln zł) dotyczyło prób wyłudzenia odszkodowania z tytułu OC komunikacyjnego. 20,7% (1896 zdarzeń na kwotę 72,92 mln zł) odnosiło się do ubezpieczenia autocasco, natomiast ponad 2,5% dotyczyło ubezpieczenia NNW oraz innych OC. Autorzy raportu zastrzegają, aby nie wyciągać zbyt pochopnych wniosków odnośnie do liczby i wartości zdarzeń w segmencie AC. Na statystykę dotyczącą tego typu polis ogromny wpływ ma bowiem ubiegłoroczna próba spektakularnego wyłudzenia przez grupę przestępczą, która upozorowała pożar transportu leasingowanych samochodów osobowych specjalnego przeznaczenia o wyjątkowo wysokiej wartości. Łączna suma potencjalnych strat wykazana przez tylko jednego ubezpieczyciela wyniosła około 40 mln zł. To ok. 25% całej kwoty nieprawidłowości ujętych w tegorocznej edycji badania przez wszystkie działające na polskim rynku zakłady ubezpieczeń.

Nowe zagrożenia: leasing…PIU podkreśla, że powyższy przykład wskazuje na nowe istotne zagrożenie. Dotyczy ono zresztą nie tylko ubezpieczycieli, ale wręcz całego sektora finansowego. Według twórców opracowania zorganizowane grupy przestępcze od pewnego czasu masowo wykorzystują łatwość, z jaką można przy pomocy umowy leasingowej stać się użytkownikiem wartościowego mienia. „Duża konkurencja na rynku leasingów powoduje, że kosztowny sprzęt budowlany, pojazdy, komputery czy specjalistyczne maszyny i urządzenia powierzane są podmiotom o krótkiej bądź niejasnej historii. Pogoń za klientem oraz ciągłe promocje i łagodzenie koniecznych do spełnienia wymogów sprzyjają zawieraniu umów leasingu przez podmioty, których jedynym celem jest szybkie osiągnięcie zysku przez spieniężenie przedmiotu leasingu u paserów. Najbardziej poszkodowane w tym procederze zostają zakłady ubezpieczeń, które ponoszą odpowiedzialność za utracone przedmioty, chronione zawartymi wcześniej umowami ubezpieczenia” – twierdzą autorzy.

…oraz turystyka i assistanceTo jednak nie wszystko. Izba zwraca uwagę, że w ubiegłym roku zaobserwowano nową tendencję: wykorzystywanie do wyłudzeń ubezpieczeń turystycznych oraz assistance. „Owo zjawisko skłania do przypuszczeń, że potencjalni sprawcy wyłudzeń zdają sobie sprawę ze sprawności, z jaką zakłady ubezpieczeń chronią się przed nadużyciami w sferze ubezpieczeń komunikacyjnych. Stanowi to bodziec do opracowywania coraz nowszych i bardziej wyrafinowanych metod przestępczych. Jedna z nich (…) polega na składaniu roszczeń związanych ze sfingowaną utratą bagażu w podróży lotniczej. Dzięki odpowiednio spreparowanym dokumentom i doskonałej znajomości procedur lotniskowych sprawcy zdolni są do przywłaszczania dużych kwot, porównywalnych do tych zdobywanych przez sprawnie działająca grupę bazującą na ubezpieczeniach OC i AC. Pojawiły się także szkody powstałe z wyłudzeń zwrotu kosztów leczenia za granicą przez osoby, które podają nieprawdziwe okoliczności zdarzenia ubezpieczeniowego i w ten sposób przygotowują się wcześniej do „darmowych” zabiegów na koszt ubezpieczyciela. Zauważalna jest również tendencja wyłudzania świadczeń z ubezpieczeń assistance. Zjawisko to dotyczy nie tylko assistance związanego z pojazdami, ale także medycznego czy domowego. Oszuści realizują na koszt zakładu ubezpieczeń zabiegi medyczne lub dokonują napraw uszkodzonych w innych niż podane okolicznościach instalacji czy sprzętów RTV/AGD” – wskazano w raporcie.

Problem defraudacji składekZ danych zebranych przez PIU wynika, że wartość zidentyfikowanych w ubiegłym roku 1656 nieprawidłowości poza obszarem wypłaty świadczeń wyniosła 16,99 mln zł. Z tego aż 7,67 mln zł (567 zdarzeń) stanowiły defraudacje składek. Towarzystwa odkryły też 597 przypadków, w których  doszło do zawarcia umowy mającej na celu przyszłe oszustwo (4,58 mln zł). Zidentyfikowano też 362 przestępstwa przeciwko dokumentom na ogólną kwotę 3,68 mln zł.

***

Badaniem wykrywalności przestępczości ubezpieczeniowej w Polsce zostały objęte wszystkie zakłady ubezpieczeń działające na polskim rynku.

Pełny raport jest dostępny na stronie internetowej PIU w zakładce „Analizy i raporty”.
Artur Makowiecki
news@gu.com.pl

zapytaj o ubezpieczenie

nasi
partnerzy

W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie, w ramach naszego serwisu stosujemy pliki cookies. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Jeśli nie wyrażają Państwo zgody, uprzejmie prosimy o dokonanie stosownych zmian w ustawieniach przeglądarki internetowej.