nasi
partnerzy
Z analizy Polskiego Biura Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (PBUK) wynika, że w całej Europie Zachodniej kary dla kierowców, którzy nie dopełnili obowiązku w zakresie ubezpieczenia OC, są znacznie surowsze niż Polsce. Część krajów zachodnich stawia na wysokie sankcje finansowe. Inne zaś preferują różnorodność – konfiskaty pojazdów, odebranie prawa jazdy czy nawet pozbawienie wolności.
Raport PBUK sporządzony na podstawie danych zebranych z większości krajów europejskich wskazuje, że w krajach takich jak Belgia, Francja, Irlandia, Niemcy, Portugalia czy Włochy za brak polisy OC właścicielowi może zostać skonfiskowany pojazd. W Niemczech można za to też trafić na rok do więzienia, w Luksemburgu – nawet na 3 lata. Tymczasem w Polsce brak ubezpieczenia auta osobowego w zakresie OC posiadaczy pojazdów mechanicznych oznacza karę naliczoną przez Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny w wysokości 3,7 tys. zł.
Dla porównania Biuro wskazuje, że np. we Francji kara za brak OC wynosi 3750 euro. W uzasadnionych przypadkach policja może też dokonać konfiskaty pojazdu. Jeszcze ostrzejsze sankcje przewiduje prawo w Belgii. Tam kary finansowe mogą sięgnąć nawet 6 tys. euro. W szczególnych przypadkach możliwa jest także konfiskata pojazdu, a nawet pozbawienie wolności do 6 miesięcy. Najsurowsze prawo w Europie Zachodniej obowiązuje jednak w Luksemburgu. Kara finansowa za brak OC może tam sięgnąć 10 tys. euro, a do więzienia można trafić nawet na 3 lata.
Najtaniej na WschodzieJeśli zaś wziąć pod uwagę wszystkie kraje przeanalizowane przez PBUK (28, z czego 23 to członkowie Unii Europejskiej), to brak OC najwięcej kosztuje w Serbii – blisko 25 tys. euro. Najniższe kary finansowe, biorąc pod uwagę wszystkie państwa przeanalizowane przez PBUK, przewiduje prawo Rosji, Ukrainy i Litwy. Z kolei zawężając tę grupę do krajów UE, okazuje się, że najniższe sankcje są na Litwie, w Danii i Estonii. Średnia opłat karnych za brak OC w państwach Wspólnoty wynosi 1397 euro. W pozostałych – 212 euro.
6 rodzajów sankcji W raporcie Biura wyróżniono sześć rodzajów kar za brak OC stosowanych w analizowanych państwach (łącznie lub oddzielnie). Wszędzie nieubezpieczenie jest związane z sankcją finansową. 8 krajów stosuje konfiskatę pojazdu (w tym tablic/dowodu rejestracyjnego), a w 5 za brak polisy można zostać pozbawionym wolności. W takiej samej liczbie państw prawo uprawnia do zabrania dowodu osobistego. 3 kraje stosują punkty karne, a jedno – Wielka Brytania – wzrost składki w OC.
– Wysokość kar za brak OC w danym kraju obowiązuje wszystkich użytkowników dróg. Nie jest ważne, czy jest się jego mieszkańcem, czy też gościem podróżującym przez jego terytorium. Nieodpowiedzialny kierowca zapłaci karę w wysokości ustalonej w przepisach kraju, w którym został złapany – przestrzega Mariusz Wichtowski, prezes zarządu PBUK.
Recepta PBUKW ocenie Biura wysokość sankcji nie powinna być jedynym sposobem walki z kierowcami unikającymi ubezpieczania. Ważna jest też ich nieuchronność. Aby stała się ona powszechna, konieczne jest spełnienie kilku warunków, takich jak:
zaangażowane służb publicznych do przeprowadzania wyrywkowych kontroli (np. wyrywkowych kontroli policyjnych),weryfikacja danych o zawartych umowach ubezpieczeniowych (w Polsce rejestrowanych przez UFG) w zestawieniu z bazą pojazdów (w Polsce CEPIK),system egzekucji nałożonych opłat karnych (w tym wyposażenie w odpowiednie unormowania prawne, jak i współdziałanie ze służbami publicznymi),prawo do dochodzenia zwrotu wypłaconych świadczeń solidarnie od bezpośredniego sprawcy zdarzenia (kierowcy) oraz posiadacza nieubezpieczonego pojazdu (jeśli nie jest to ta sama osoba) – w Polsce zadanie PBUK i UFG.
Raport jest dostępny pod adresem:
http://pbuk.pl/...
Artur Makowiecki
news@gu.com.pl