Mimo że projekt utworzenia Pracowniczych Planów Kapitałowych (PPK) zakłada, iż tego typu produkty będą obsługiwane przez TFI, prezes PFR widzi miejsce dla ubezpieczycieli w tym systemie.
Zgodnie z projektem dotyczącym PPK, który na początku listopada trafił do prac legislacyjnych Rady Ministrów, instytucjami obsługującymi Plany będą zarejestrowane w Polsce towarzystwa funduszy inwestycyjnych (TFI), posiadające zgody i zezwolenia na swoją działalność wydane przez Komisję Nadzoru Finansowego (KNF). Jednym z dodatkowych wymogów dla TFI chcących wziąć udział w PPK, jaki został zapisany w projekcie ustawy, jest minimum trzyletni okres prowadzenia działalności w Polsce.
Taki mechanizm sugeruje, że ubezpieczyciele mimo nadziei wiązanych wcześniej z PPK, nie będą brali udziału w tym przedsięwzięciu. Jednak prezes Polskiego Funduszu Rozwoju (PFR) Paweł Borys nie wyklucza pewnej partycypacji zakładów. Jak powiedział w kuluarach konferencji Poland 2.0. Summit, współorganizowanej w Londynie przez polskie organizacje studenckie i Boston Consulting Group (BFG), ze względu na niski limit opłat przewidziany w systemie PPK zakłady ubezpieczeń będą partycypować w fazie akumulacji środków przez PPK raczej za pośrednictwem swoich towarzystw funduszy inwestycyjnych (TFI), a nie bezpośrednio. Podkreślił jednocześnie, że strona rządowa jest otwarta na dyskusję z ubezpieczycielami i liczy w szczególności na ich „potężną rolę” na etapie rozłożonych na lata wypłat środków z PPK – podał stooq.pl za ISBNews*.
- Będziemy promować podatkowo, żeby te środki nie były na raz wypłacane, tylko przez co najmniej 10 lat, w ratach, to będzie tutaj potężna rola ubezpieczycieli, żeby przyszli tutaj z ciekawymi produktami – jak po okresie akumulacji tych środków dostarczać ciekawe produkty – dodał prezes Funduszu.
- W Polsce (…) mamy obecnie inną strukturę podatkową, bo jest podatek od instytucji finansowych – on jest pobierany od ubezpieczycieli i od banków, fundusze są tutaj wyłączone. Ubezpieczyciele nie do końca są wyłączeni z tego programu, bo prawie wszyscy ubezpieczyciele mają swoje towarzystwa funduszy inwestycyjnych, więc mogą w tym programie uczestniczyć za pośrednictwem funduszy inwestycyjnych. Natomiast jeżeli byśmy dopuścili ubezpieczyciela, to biorąc pod uwagę że wprowadzamy w systemie PPK limit kosztów na poziomie maksymalnie 0,6%, a podatek od instytucji finansowych to ponad 0,4%, to nie ma to sensu – podsumował Paweł Borys.
*https://stooq.pl/n/?f=1206791
AM, news@gu.com.pl
(źródło: stooq.pl, ISBNews, gu.com.pl)