W ubiegłym roku inwestorzy jeszcze częściej niż w roku ubiegłym używali ubezpieczeń jako narzędzia wspierającego transakcje fuzji i przejęć. Region Azji-Pacyfiku zanotował w tym obszarze rekordowy wzrost – wynika z najnowszego raportu Marsh poświęconego ubezpieczeniom transakcji fuzji i przejęć.
- W skali globalnej był to bardzo dobry rok dla inwestorów strategicznych oraz funduszy private equity (PE). Liczba transakcji przełożyła się na 32% wzrost liczby uplasowanych przez Praktykę PEMA* Marsh polis transakcyjnych (450 polis uplasowanych w ub.r.,+32% r/r). Limity sumy ubezpieczenia w ujęciu łącznym również wzrosły o 45% (do 11,22 mld USD – AM), na co wpływ miały większa liczba zamkniętych w 2015 roku transakcji oraz fakt, że kupujący decydowali się zwykle na wyższy limit sumy ubezpieczenia względem wartości kupowanej spółki** – mówi Małgorzata Splett, lider praktyki Fuzje i Przejęcia Marsh Polska.
Małgorzata Splett przyznaje, że w Polsce, podobnie jak w skali globalnej, Marsh uplasował więcej polis niż rok temu, a w tym gronie znalazły się również – obok typowych ubezpieczeń transakcyjnych (warranty and indemnity insurance) – polisy ryzyk znanych (głównie ryzyko podatkowe) oraz tytułu prawnego (title insurance). Nie ujawniła jednak bardziej szczegółowych danych.
Cały artykuł ukaże się w „Gazecie Ubezpieczeniowej” nr 16 z datą wydawniczą 19 kwietnia.
***
*Private Equity and M&A
**Enterprise Value
AM, news@gu.com.pl
(źródło: Marsh)