Dziś w Warszawie rozpoczyna się szósta edycja Kongresu Antyfraudowego, organizowanego przez Konferencję Przedsiębiorstw Finansowych w Polsce. Partnerem merytorycznym wydarzenia jest firma doradcza EY, zaś patronat medialny sprawuje „Gazeta Ubezpieczeniowa”. Jednym z pytań, na które spróbują odpowiedzieć uczestnicy Kongresu będzie to, czy nadszedł czas stworzenia jednolitej bazy fraudów.
Z badania International Data Corporation wynika, że ubiegłoroczne wydatki polskich przedsiębiorstw na bezpieczeństwo informatyczne wzrosły o 8% w stosunku do poprzedniego roku i przekroczyły 300 milionów dolarów. Zwiększenie nakładów na wspomniany cel stanowiło odpowiedź na rosnące zagrożenie cyberprzestępczością. Przeprowadzone wspólnie przez KPF i EY „Badania nadużyć w sektorze finansowym” potwierdziły, że firmy poważnie traktują to ryzyko: 90% uczestników, wśród których znalazły się m.in. banki, firmy leasingowe i pożyczkowe, zadeklarowało wykorzystywanie rozwiązań IT dedykowanych wykrywaniu i przeciwdziałaniu wyłudzeniom, a 44,5% potwierdziło jednocześnie posiadanie i stosowanie specjalnego, odrębnego systemu, poświęconego zarządzaniu ryzykiem nadużyć.
Choć najbardziej spektakularne ataki hakerów, przypadki phishingu i malware dotykają sektora bankowego, to nie są od nich wolne również pozostałe branże rynku usług finansowych, zmagające się z postępującą profesjonalizacją działań sprawców wyłudzeń. Okazuje się jednak, że „spektakularne” niekoniecznie oznacza te, z którymi najczęściej mają do czynienia instytucje finansowe, biorące udział w badaniu. Najwięcej bowiem, 63% respondentów wskazało na fraudy związane z kradzieżą lub fałszerstwem dokumentu, podczas gdy z atakami hakerów zetknęło się 19%, zatem jedynie co piąta instytucja. Stąd pojawiła się potrzeba rozwiązań z zakresu przeciwdziałania nadużyciom z całego sektora finansowego.
- Możliwość wymiany informacji w zakresie zidentyfikowanych nadużyć byłaby na pewno dużym ułatwieniem dla całego sektora finansowego. Istniejące obecnie bazy gromadzące informacje o sytuacji finansowej ubiegających się o kredyty (np. baza udostępniana przez BIK) bardzo dobrze spełniają swoją funkcję. Podobną rolę mógłby odegrać system zbierający informacje o nadużyciach w branży, zwracając np. uwagę na powtarzające się incydenty w różnych obszarach – mówi Mariusz Witalis, partner w Dziale Zarządzania Ryzykiem Nadużyć EY.
- Po raz pierwszy zapraszamy na sesję z udziałem gościa specjalnego, którym jest syndyk masy upadłościowej Amber Gold. Na Kongresie Antyfraudowym nie może zabraknąć dyskusji nad instytucją, która stała się synonimem wyłudzeń. Motywem przewodnim będzie jednak kwestia obrony przed atakami na technologie, bez których trudno jest sobie wyobrazić codzienne życie nawet w gospodarstwie domowym. Nie mówiąc o bankach, których funkcjonowanie opiera się na zasadzie zaufania i przekonaniu o bezpieczeństwie powierzonych środków. Najskuteczniejsza obrona musi zakładać wymianę informacji. Nie tylko w sektorze finansowym, ale i innych, takich jak telefonia komórkowa, bowiem front obrony powinien być jednolity – uważa dr Mirosław A. Bieszki, doradca ekonomiczny KPF.
Stałe zagrożenie nadużyciami ze strony pracowników, klientów i innych podmiotów zewnętrznych utwierdza organizatorów Kongresu Antyfraudowego w przekonaniu o potrzebie ciągłego poszukiwania rozwiązań zapobiegających lub minimalizujących ryzyko ich występowania.
Patronat Honorowy nad VI edycją Kongresu Antyfraudowego objęły: Ministerstwo Sprawiedliwości, Prokuratura Generalna, Komenda Główna Policji, Komisja Nadzoru Finansowego oraz Stowarzyszenie Polrisk.
Szczegółową informację na temat Kongresu można znaleźć na stronie internetowej „Gazety Ubezpieczeniowej” pod adresem:
http://www.gu.com.pl/...
AM, news@gu.com.pl
(źródło: KPF)